Tiara kojarzy się z księżniczkami i małymi dziewczynkami w pięknych, ozdobnych sukienkach. Tak naprawdę jest to jednak tradycyjne nakrycie głowy najważniejszej osoby w Kościele katolickim, a więc papieża. W przypadku kobiet bardziej pasuje użycie słowa diadem, jednak oba te terminy bywają w języku potocznym stosowane zamiennie. Nie czepiając się jednak szczegółów, można zwrócić uwagę, że tiary były popularne w przeszłości, ale nie znaczy to, że obecnie się ich nie nosi. Wręcz przeciwnie, praktycznie każda szanująca się firma projektująca i produkująca biżuterię, ma w swojej ofercie diademy.
Panie nadal chętnie je noszą, choć raczej próżno szukać takiej biżuterii na ulicach. Co innego na balach, wystawnych przyjęciach, a nawet weselach. Panny młode uwielbiają tiary, które podkreślają ich wyjątkowy status i idealnie pasują do sukni i welonu. W końcu która kobieta nie chciałaby choćby przez jedną noc poczuć się jak księżniczka. Zwłaszcza gdy właśnie wychodzi za swojego księcia.